Nie lubimy, oj nie lubimy kiedy za oknem szaro, buro, zimno :( Fifi odziedziczył to chyba po Mamusi. Zarówno on, jak i ja jesteśmy uzależnieni od słońca, gdy go nie ma moglibyśmy spędzić całe dnie pod ciepłym kocykiem utuleni w słodkim śnie - niczym niedźwiadki (chyba minęłam się z powołaniem :P).
Weekend postanowiliśmy zatem spędzić na łapaniu ostatnich tchnień lata...
A tak po cichutku liczymy na piękną, słoneczną, kolorową jesień!
Spodnie - Zara (dział dla dziewczynek 3-4 lata)
Buty - Reserved
Bluzka - F&F
Szalik - Reserved
Czapka - sh
Działka u dziadków - pomocnik pełną parą! |
Ulubione zabawki |
Koszula - Next
T-shirt i spodenki - Lupilu
Skarpetki - Primark
Buty - Nike
Achhh te nasze nadchodzące 5... |
Czapka - La Mama
Bluzka i spodnie - H&M
Szalik - Reserved
Buty - Nike
Lato nieuchronnie zbliża się ku końcowi, wieczory są zimne, dzieci poszły do szkoły jednym słowem jesień idzie:
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia:)
http://memoriems.blogspot.com/
My też za szarówką nie przepadamy, widzę że mieszkacie niedaleko nas. Fifi wygląda świetnie te czapy uwielbiam
OdpowiedzUsuńCudny ! Bardzo nam się podoba stylizacja, w szczególności czapa :D
OdpowiedzUsuńALe fajny pomocnik - to zdjęcie w rękawicach jest super :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
MAgda
Super Blog, będziemy tu bywać, pozdrawiamy tomaszki.blogspot.com
OdpowiedzUsuńśliczny ten wasz Fifi ;)Uwielbiam takich maluchów w chustach
OdpowiedzUsuń