CHAOS to idealne słowo, aby określić to co stało się i trwa po dzień dzisiejszy z naszym życiem po urodzeniu Filipka. Ale nie żebym narzekała - kocham ten stan!
Mały, dziś już niespełna 20-to miesięczniak to wulkan energii i radości dla całej rodziny. Mama natomiast próbuje złapać w obiektywie każdą sekundę tego pięknego stanu, aby móc ją zatrzymać na wieczność.
Zatem chwilo trwaj...!
"Wyczekiwany z wielkim utęsknieniem,
wśród tylu dni i tylu godzin,
a jednak krzykiem, nie milczeniem,
ogłasza światu cud narodzin."
wśród tylu dni i tylu godzin,
a jednak krzykiem, nie milczeniem,
ogłasza światu cud narodzin."
![]() ![]() |




Brak komentarzy:
Prześlij komentarz